Olej lniany BUDWIGOWY, czyli doskonałe źródło kwasów OMEGA-3
Olej lniany ma bardzo długą historię. Jego korzenie sięgają już Starożytności, kiedy to był wykorzystywany w kosmetyce oraz do łagodzenia różnych dolegliwości. Olej lniany ekologiczny znali więc Grecy i Rzymianie. I później także Słowianom nie był obcy, którzy za czasów Średniowiecza wykorzystywali olej lniany w kosmetyce, lecznictwie czy nawet przemyśle.
Był to olej świeżo tłoczony, czyli zachowujący większość swoich cennych składników odżywczych. W XX wieku został nieco zapomniany, gdyż zaczęto uprawiać inne rośliny oleiste, które były łatwiejsze w uprawie i bardziej wydajne, by na nowo powrócić do sklepów oraz do codziennego użytku, gdyż przypominano sobie o jego właściwościach zdrowotnych.
Spis treści
Jak powstaje olej lniany?
Oleum Lini to łacińska nazwa oleju lnianego pozyskiwanego z nasion Linum usitatissimum, czyli lnu zwyczajnego – w Polsce jest rośliną uprawną natomiast pierwotnie pochodzi z Bliskiego Wschodu.
Nasiona lnu są płaskie podłużne, mają ok. 2-3 mm oraz szaro-brązowy kolor. Kiedy zaleje się je wodą zwiększają swoją objętość, kolor oraz zaczynają wydzielać charakterystyczny śluz.
Olej z takich ziaren jest wyciskany za pomocą maszyn, czyli jest to olej lniany tłoczony na zimno bez jego podgrzewania. Taka forma produkcji pozwala na zachowanie drogocennych właściwości oleju.
Przede wszystkim są to nienasycone kwasy tłuszczowe, a więc olej lniany kwasów Omega-3 zawiera w bardzo dużej ilości. Dzięki temu spożywanie tego oleju przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka – zarówno osoby dorosłej, jak i dziecka. Jego kolor jest żółtawy, zapach nieco cierpki, natomiast smak zbliżony do orzechowego.
Jakie właściwości odżywcze ma olej lniany?
NNKT to skrót od Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych, czyli takich które dla organizmu człowieka są bardzo potrzebne. Są to kwasy tłuszczowe Omega-3 i Omega-6, a olej lniany kwasy tłuszczowe ma doskonale zbilansowane.
Najwięcej jest w nim kwasów Omega-3, bo aż 50%. Nieco mniej ma Omega-6 (15%) zwanego kwasem linolowym oraz Omega-9 (17%), czyli kwasu oleinowego. 10% natomiast stanowią nasycone kwasy tłuszczowe.
Porównywalnie olej z wątroby rekina zawiera nawet mniej Omega-3 (ok. dwa razy mniej). Oprócz drogocennych kwasów tłuszczowych w oleju lnianym możemy jeszcze znaleźć aktywne przeciwutleniacze, czyli lignany (fitoestrogeny), które działają antynowotworowo oraz cynk, lecytynę, amidgalinę, fitosterole czy flawonoidy. Należy pamiętać, że przeciwutleniaczy w oleju lnianym jest aż 700 razy więcej, niż w jakichkolwiek innych roślinach.
Wpływ oleju lnianego na organizm
Niedobór w organizmie nienasyconych kwasów tłuszczowych niesie za sobą poważne konsekwencje zdrowotne. Przede wszystkim są to choroby cywilizacyjne, tj. cukrzyca, nowotwory, depresja, alergia, otyłość oraz choroba Alzheimera, miażdżyca, choroby serca.
Dlatego dieta z olejem lnianym jest bardzo dobrym sposobem na ustrzeżenie się przed tymi schorzeniami. Olej lniany właściwości dobroczynne ma na wiele obszarów organizmu człowieka.
M.in. na.:
– Układ pokarmowy – dzięki temu olejowi nasza przemiana materii wskakuje na wyższy poziom, a procesy trawienne są ułatwione. Osoby z kamieniami żółciowymi mogą liczyć na ich rozpuszczanie, a także zapobieganie tworzeniu się nowych. Wpływa także regenerująco i osłaniająco na błony śluzowe całego przewodu pokarmowego i można stosować olej lniany na żołądek.
– Układ nerwowy – kwasy alfalinolenowe zawarte w oleju lnianym są istotnym składnikiem mózgu. Dlatego w przypadku schorzeń mózgu i układu nerwowego warto sięgnąć po olej lniany, gdyż dobroczynnie wpływa na takie choroby, jak: Alzheimer, uszkodzenie nerwów przy cukrzycy, stwardnienie rozsiane czy depresje. Ponadto olej ten pomaga w drętwieniu i mrowieniu kończyn, utratą pamięci, zaburzeniami wzroku czy przy schorzeniach neurologicznych.
– Układ sercowo-naczyniowy – olej lniany zastosowanie ma także na serce, zapobiega miażdżycy, chorobie nadciśnieniowej i zawałowi serca. Zbija zły cholesterol a olej lniany przyczynia się także do zwiększenia poziomu tego dobrego. Pomaga również wyrównać arytmię serca.
– Układ odpornościowy – przy spożywaniu oleju lnianego układ odpornościowy jest również wzmocniony, co przyczynia się do zapobiegania infekcji oraz podatności na alergie.
– Działanie antynowotworowe – rak prostaty czy rak piersi to dwa przypadki zachorowań na nowotwory, których rozwój może zahamować właśnie olej lniany. Rak w tych przypadkach jest zwalczany poprzez kwasy Omega-3 oraz wytworzenie przy udziale oleju przeciwzapalnych prostaglandyn serii 1 i 3.
– Wpływ na nadwagę i otyłość – redukcja tkanki tłuszczowej oraz brak narastania nowej to także może być wynik spożywania tego oleju. Pijmy więc olej lniany, a odchudzanie będzie dużo prostsze. Dodatkowo pomaga również przywrócić równowagę hormonalną. Skutek jego przyjmowania to także odtłuszczona wątroba. A olej lniany najlepszy jest w tym przypadku nierafinowany.
– Zdrowie psychiczne – dwa hormony szczęścia niezwykle nam potrzebne, tj. dopamina i serotonina produkowane są wraz z kwasami Omega-3, zawartymi w oleju lnianym. Olej lniany, Omega-3 – to doskonałe połączenie na dobry nastrój.
– Działanie na skórę, włosy i paznokcie – olej lniany na włosy to zbawienie dla łysiejących mężczyzn, gdyż lignany w nim zawarte przyczyniają się do zahamowania enzymu, który przekształca testosteron do dihydrotestosteronu. Przy skórze suchej z objawami łuszczenia również jest polecany olej lniany. Skóra po jego zastosowaniu staje się odżywiona, elastyczna i gładka. W przypadku zbyt dużego przegrzania się na słońcu olej lniany też pomaga na komórki naskórka, odbudowując je po nadmiernej ekspozycji na promienie UV.
Jak spożywać olej lniany?
Olej lniany zachowuje swoje właściwości najlepiej spożywany na zimno. Gotowany czy smażony niestety traci swoje cenne składniki w obróbce cieplnej. Dlatego bardzo dobrym jest dodawanie go na zimno do sałatek, mięsa czy innych potraw.
Ma dość specyficzny smak i zapach, ale można zrobić z niego sos lub dip i dodać swoje ulubione składniki, a przekonamy się, że wcale nie będzie nam przeszkadzał ten drogocenny olej lniany.
Jak stosować ten składnik codziennej diety jeszcze?
Dobrze pasuje z wysokobiałkowymi potrawami, np. w postaci pasty wymyślonej przez dr Budwig. Potocznie jest to olej lniany budwig, czyli chudy biały ser zmiksowany z olejem.
Odpowiednie przechowywanie oleju lnianego to także druga ważna kwestia po formie jego spożywania. Olej lniany świeżo tłoczony powinno się przechowywać w temperaturze od 4-10 stopni Celsjusza z daleka od światła i w zamkniętym najlepiej szklanym pojemniku, np. w butelce z ciemnego szkła.
Jest to istotne, gdyż olej lniany tłoczony na zimno ma bardzo dużą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych, które giną z powodu światła słonecznego, zbyt wysokiej temperatury lub dostępu powietrza.
Od medycyny naturalnej do farmakologii
Olej lniany jako naturalny środek wspomagający leczniczo w niektórych schorzeniach i dolegliwościach jest bardzo ceniony przez medycynę naturalną. Lekarze mają z reguły o nim dość sceptyczne zdanie.
Jednak jedna historia pokazuje, jak to zdanie zostało przełamane przez jednego z lekarzy.
Jest to historia dr Johanny Budwig – niemieckiego farmakologa i biochemika, do której zwracało się wielu ludzi z prośbą o pomoc w ułożeniu diety, która będzie wspomagać zdrowie. Szczególnie zajmowała się chorymi na raka i tak badając ich krew i krew zdrowych ludzi zauważyła ciekawą prawidłowość.
U ludzi zdrowych było znacznie więcej kwasów Omega-3, niż u ludzi chorych. Szukając odpowiedniego składnika diety, który dostarczałby te niedobory chorym na raka, trafiła na olej lniany i skomponowała z nim konkretną dietę. Dr Budwig w taki sposób wyleczyła, aż 90% osób, którzy poddali się jej prostej metodzie. Co ciekawe doświadczenia takie przejęły od niej kliniki z Australii, Niemczech i Hiszpanii, i stosują ją jako metodę leczenia nowotworów.
Ten drogocenny olej możesz zakupić w sklepie zielarskim ze zdrową żywnością ekologiczną, np u Pani Agnieszki: https://mojanatura.pl/glowna/1442-olej-lniany-tloczony-na-zimno-500ml-biqoil.html
Szkoda tylko, że już w czwartej dobie zaczyna się utlenianie tego oleju czyli rozkład. Najlepiej samemu mielić małe porcje nasion tylko tyle ile trzeba na 1 raz, wtedy jest pewność, że rozkład nie nastąpił i zawiera 100% wartości.