Żywność z oznaczeniem E – zabójczy dodatek?
Czy wiesz co oznacza żywność z numerami E?
Czy produkty z takim oznaczeniem mogą być szkodliwe dla zdrowia?
Jeżeli nie znasz odpowiedzi na to pytanie, to czas rozwiązać wszelkie wątpliwości związane ze sztuką odżywiania!
Gotowy?
Spis treści
Czym jest żywność z oznaczeniem E?
Żywność E – substancje pochodzenia naturalnego lub sztucznego dodawane do żywności podczas jej wytwarzania.
Każda z substancji dodawanej do żywności jest poddawana pod ocenę ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia i musi spełniać poniższe kryteria:
- technologiczna konieczność użycia
- nie może wprowadzać w błąd konsumentów
- jej użycie nie może stanowić ryzyka dla zdrowia konsumenta
To nie wszystko. Substancje te nie mogą być używane dowolnie. Mają ustalone normy mówiące w jakiej ilości można je bezpiecznie dodać do produkcji nie stanowiąc przy tym zagrożenia dla zdrowia.
Dlaczego E są używane?
Trochę na nasze życzenie, często mamy zawyżone wymagania względem produktów. Atrakcyjny wygląd, smak, zapach, niekończąca się trwałość, zawsze idealna konsystencja, łatwość przechowywania itd.
Zapewnienie tak wielu właściwości często nie jest możliwe bez dodania dodatkowych substancji chemicznych w czasie procesu produkcji.
Oczywiście wpływ na to mają również czynniki ekonomiczne. Chemia jest tańsza od natury.
Jak E są oznaczane?
Literka E oznacza Europę, numery zaś rodzaj substancji. Substancje te są odpowiednio pogrupowane:
- 100-109 Barwniki
- 200-299 Konserwanty
- 300-399 Przeciwutleniacze i regulatory kwasowości
- 400-499 Zagęszczacze, stabilizatory i emulgatory
- 500-599 Regulatory pH i środki przeciwzbrylające (spulchniacze)
- 600-699 Wzmacniacze smaku i zapachu
- 700-799 Antybiotyki
- 900-999 Różne
- 1000-1599 Dodatkowe związki chemiczne (rozpuszczalniki, dodatki zapachowe)
Czy E są bezpieczne?
Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Są E zupełnie niegroźne, ale są i takie które mogą mieć nawet działanie rakotwórcze. Czy trzeba się bać?
Każdy dodatek ma ustaloną bezpieczną ilość ustaloną na podstawie aktualnej wiedzy.
A nasza wiedza wciąż się poszerza i za jakiś czas okazać się może, że jakaś substancja nie jest bezpieczna w danej ilości. Należy też pamiętać, że podane normy dotyczą konkretnego produktu.
A spożywamy ich wiele, przez co kumulujemy w organizmie substancje z wielu źródeł. Zjedzenie jednego batonika, zupki z proszku czy wypicie porcji kolorowego napoju pewnie nikomu nie zaszkodzi.
Ale przypomnimy sobie, jak dużo takich produktów zjedliśmy przez całe swoje życie…
Jak żyć?
Przede wszystkim czytajmy etykiety! Składniki są uporządkowane od tych, których jest najwięcej do tych, których jest najmniej. Zwracajmy uwagę co jest na pierwszych miejscach.
Sąsiedztwo cukru, soli i dużej ilości E to nie najlepsze towarzystwo. Zastanówmy się nad tym co jest dla nas ważniejsze: niekończąca się trwałość produktu, neonowe kolory i cena, czy naturalny smak, zdrowy skład i dobre samopoczucie.
Wybór należy do nas.